wtorek, 14 kwietnia 2009

Wyrwane nocy...

____________________________________________________________

W nocy wszystko wygląda inaczej... Właśnie w nocy zastanawiam się, że teoria o subiektywnym wyobrażaniu sobie rzeczywistości ma sens. Może każdy widzi świat inaczej? A jaki on jest naprawdę? Przecież te drzewa, gałęzie, miejsca, które wyrwałam fleszem z mroku wyglądają jakoś dziwnie, są zupełnie inne, niż te, które oglądam w świetle dnia...
Nawet jest trochę jakby strasznie, bo obco... A te palmy od spodu, brrr...







































_______________________________________